Od pewnego czasu panuje przekonanie, że im mniej przedmiotów w pokoju dziecka, tym lepiej. Dlaczego? Z jednej strony chcemy kupić wszystko przed narodzinami dziecka, ale z drugiej zapominamy, jak bardzo praktyczna strona pokoju może wpłynąć na komfort jego użytkowania. Tak, przedszkole może być tak kolorowe, jak to tylko możliwe, ale podstawowe pytanie brzmi: w jakim celu? Po pierwsze, mały pasażer będzie potrzebował maksymalnego komfortu. Dlatego warto ograniczyć ilość kolorów do minimum, tak aby nic go nie drażniło i nie rozpraszało.
Wielu rodziców jest zdecydowanych na zakup całego łóżeczka, co tak naprawdę jest niepotrzebne. Dlatego podstawą umeblowania pokoju dla malucha jest łóżeczko, komoda, przewijak lub leżaczek. Z czasem będziesz w stanie ocenić, co jeszcze jest Ci potrzebne i dokonać zakupu. Pokój malucha powinien być jak najbardziej funkcjonalny, czyli im mniej przedmiotów, tym automatycznie lepiej. Dzięki temu łatwo zapanujesz nad porządkiem, a całość będzie wyglądała estetycznie. Im mniej przedmiotów znajduje się w pokoju dziecięcym, tym lepiej. Wiadomo, że z czasem będzie się pojawiać coraz więcej sprzętów, a także zabawek. Te ostatnie są w tak różnorodnej kolorystyce, że same w sobie stanowią doskonałą dekorację. Już teraz możesz traktować tego typu sprawy poważniej, ponieważ wiele się z nich nauczysz. Minimalizm na początku to dobre rozwiązanie dla każdego wnętrza. Z czasem będzie można znaleźć ciekawe dodatki, które uczynią go bardziej atrakcyjnym.
Na jakie akcesoria powinienem postawić? Przede wszystkim dobrze sprawdzą się te, które nie zajmują dużo miejsca. Na przykład zasłony, dywaniki lub obrazki do pokoju dziecięcego. Każdy z tych elementów pełni funkcję dekoracyjną, a jednocześnie nie sprawi większych problemów z utrzymaniem ich w czystości. Tego typu produkty nie muszą być nasycone kolorami, ponieważ świetnie sprawdzają się również czarno-białe obrazki dla dzieci . Warto zwrócić uwagę na to, jakie kolory znajdują się w pomieszczeniu, dzięki czemu można zauważyć, że im jest ich mniej, tym lepszy efekt. Z pewnością zaskakujące jest to, że obrazy do pokoju dziecięcego sprawdzą się u nastolatka. Wiele zależy od oczekiwań, ale także od tego, co już jest w pomieszczeniu.
Artykuł zewnętrzny
